"Powinniśmy się częściej spotykać, ponieważ tylko dzięki dialogowi jest możliwe wspólne dochodzenie do prawdy" - przyznał podczas spotkania dr Janusz Witt. Natomiast prof. Aleksander Naumow mówił, że pokój to nie tylko brak wojen, ale przede wszystkim stan ducha człowieka, narodu, który także promieniuje nim na zewnątrz.
Redaktor Janusz Poniewierski zaznaczył, że w prawdzie trzeba żyć na co dzień i reagować gdy w relacjach międzyludzkich pojawia się choć najmniejszy element kłamstwa. "Budując pokój trzeba być człowiekiem sumienia, żyć w prawdzie" - podkreślił. "Prawda i pokój idą razem, nie można starać się o pokój kosztem prawdy i o prawdę kosztem pokoju" - wyjaśnił Poniewierski. I dodał, że dla niego spotkanie w Asyżu jest jeszcze większym wezwaniem do modlitwy. "To ważne by kształtowała nas modlitwa, to wewnętrzny głos człowieka" - mówił.
O godz. 19.30 uczestnicy przeszli ze światłami na pl. Wolnica na krakowskim Kazimierzu. Młodzi ludzie oprócz świec nieśli flagi z napisem „Asyż 2011”. Tam odbyło się spotkanie międzyreligijne, podczas którego głos zabrali przedstawiciele różnych religii. Bp Grzegorz Ryś, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej powiedział, że dobro jest wszystkim ludziom zadane. "Możemy iść ku niemu z różnych powodów, ale są takie jego obszary, w których myślimy tak samo" - mówił. "Przyszliśmy tutaj zatroskani o dwie najważniejsze wartości: pokój i dobro" - podkreślił. "Nie jesteśmy skazani tylko na tolerancje, możemy wspólnie zrobić coś co jest dobre, wspólnie: spróbujmy postawić studnie w Sudanie, która da ludziom wodę" - podkreślił bp Ryś.
Z kolei rabin Icchak Horowitz mówił, że jest jedno słowo, które każdy na świecie używa by wyrazić bliskość – to brat. „Chciałbym was prosić o włączenie się do wspólnej modlitwy” - mówił.
"Co możemy wnieść do tego, aby pokój i dobro miały nasz wkład? Przyszedłem tutaj aby wydeptać ścieżkę do Was" - mówił proboszcz parafii prawosławnej w Krakowie ks. Jarosław Antosiuk
Proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Krakowie ks. Roman Pracki, podkreślił, że nie warto tracić czasu na budowanie murów między ludźmi, nie traćmy na to czasu, w tym czasie można zbudować niejedną studnie dla Sudanu. Natomiast mufti Ligi Muzułmańskiej w Polsce Nidal Abu Tabak przyznał, że takich spotkań powinno być więcej.
Wydarzeniu towarzyszyła kwesta Polskiej Akcji Humanitarnej na rzecz budowy studni w Sudanie. Spotkanie uświetniła muzyka i śpiew Grzegorza Turnaua.
"Nie możemy się razem modlić, ale możemy razem zrobić coś konkretnego i dobrego - a więc możemy razem przejść kawałek wspólnej ludzkiej drogi" - podkreślił bp Ryś. "Na miejsce spotkania wybraliśmy krakowski Kazimierz - kodujący w sobie pamięć wspólnej, wielowiekowej egzystencji ludzi wielu kultur i religii" - wyjaśnił biskup.
Spotkanie "Echo Asyżu" objął patronatem honorowym m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Organizatorem spotkania była m.in. archidiecezja krakowska, Polska Akcja Humanitarna, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Krakowie, Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II w Krakowie i krakowski oddział Polskiej Rady Ekumenicznej.
Patronat medialny nad wydarzeniem objęła Katolicka Agencja Informacyjna.
Źródło: KAI
|